I to one właśnie wystawiają słynne "mandaty ". W większości przypadków parkowanie w takich miejscach jest darmowe przez 1,5 godziny pod warunkiem wzięcia biletu z parkomatu albo zarejestrowania parkowania w aplikacji mobilnej. "Mandaty", czyli opłaty dodatkowe można skuteczne reklamować, jeśli pokaże się paragon z danego
Czy pracownicy Strefy Płatnego Parkowania w Gdyni nie powinni robić zdjęć i przekazywać Straży Miejskiej informacji o rażących naruszeniach prawa przez kierowców? - zastanawia się nasz czytelnik, pan Adam.
Od 1 stycznia zaparkowanie samochodu bez uprawnienia na miejscu przeznaczonym dla osób z niepełnosprawnością, tzw. „kopercie”, grozi zapłatą 800 zł. Wzrosła też grzywna za posługiwanie się cudzą kartą parkingową oraz kartą przez osobę nieuprawnioną. Wysoka grzywna będzie też za niezatrzymanie pojazdu w celu umożliwienia przejścia przez jezdnię osobie niepełnosprawnej.
cash. Sesja Rady Miasta Gdyni odbyła się w środę, 23 lutego. W porządku obrad znalazł się projekt uchwały w sprawie zmian w strefie płatnego parkowania oraz wysokości opłat. Jak napisano w uzasadnieniu, jego celem jest ujednolicenie zasad wnoszenia opłat postojowych oraz abonamentowych na obszarze Śródmiejskiej Strefy Płatnego Parkowania oraz Strefy Płatnego Parkowania w Gdyni. Parkowanie w Gdyni. Znika podział na Strefy A, B i C Po przegłosowaniu uchwały wiadomo już, że zmianie ulegnie dotychczasowy podział na Strefy A, B i C, które staną się Strefą Płatnego Parkowania oznaczoną dla identyfikacji kolorem żółtym. Skutkiem dla kierowców będzie przede wszystkim możliwość zmiany miejsca postoju pojazdu w Strefie Płatnego Parkowania po wniesieniu jednej opłaty. Na obszarze Strefy Płatnego Parkowania (dzielnice Działki Leśne, Grabówek, Wzgórze św. Maksymiliana oraz Orłowo) będzie funkcjonować także jeden abonament ogólnodostępny w niższej cenie, co zmniejszy koszt dla użytkowników korzystających regularnie z możliwości postoju w granicach Strefy Płatnego Parkowania. – Zaproponowane zmiany można określić mianem łatwiejszego parkowania. Do tej pory mieliśmy parkingi zewnętrzne, strefy dzielnicowe dzielące się na strefy: Działek Leśnych i Grabówka, Wzgórza św. Maksymiliana, Orłowa, i Śródmiejską Strefę Płatnego Parkowania. To powodowało, że, pozostawiając auto np. na Działkach Leśnych, musieliśmy wiedzieć, w której strefie się znajdujemy – mówił Jakub Ubych, wiceprzewodniczący rady z klubu Samorządność. – Kolejna ze zmian powoduje, że opłata w „droższej”, śródmiejskiej strefie będzie pozwalać na pozostawienie samochodu w strefach dzielnicowych. W Gdyni obowiązywać będzie także abonament graniczny pozwalający na zakup abonamentu dla mieszkańca, uprawniający do parkowania pojazdu w obrębie całego promienia 300 metrów na każdym dostępnym miejscu postojowym, bez względu, w jakiej strefie zaparkowano pojazd. Możliwość zakupu takiego abonamentu będzie dotyczyć także mieszkańców, których nieruchomość graniczy z płatną strefą, ale faktycznie do niej nie należy. Parkowanie w Gdyni. Kto zaparkuje w niedzielę za darmo? Ułatwienia obejmą także mieszkańców korzystających z pojazdów na podstawie umowy użyczenia. Ponieważ najczęściej jest to jedyny pojazd pozostający w ich dyspozycji, przyznano im prawo do zakupu preferencyjnego abonamentu dla mieszkańców na taki pojazd, przy spełnieniu pozostałych warunków, jak: zameldowanie, rozliczanie podatku od osób fizycznych w Gdyni. Głosowanie poprzedziła długa dyskusja, w czasie której padały argumenty o zbyt powolnym tempie wprowadzania zmian czy braku promowania komunikacji zbiorowej. Radna Dorota Płotka z Prawa i Sprawiedliwości zwracała uwagę na interes małych przedsiębiorców. – Dziękujemy za uwzględnienie poprawek, które zgłosiliśmy do tego projektu, jednak kilka kwestii wciąż pozostaje nierozwiązanych. Ulice wokół Placu Górnośląskiego należą do gminy, a parkingi są tam płatne. To powoduje, że dostawcy towarów muszą płacić za postój, i zdarza się, że płacą kary. Czy nie można wprowadzić tam darmowego parkowania, np. do 15 min za pobraniem biletu, czy zrobić strefy, by klienci mogli przez 90 min. zrobić zakupy – pytała radna Płotka. – Inna sprawa to koperty dostawcze na ul. Starowiejskiej, które są zarezerwowane dla sklepów. Moglibyśmy, wzorem innych miast, udostępnić je w godzinach, gdy sklepy są zamknięteO naprawianiu dotychczasowej sytuacji w zakresie parkowania mówił również Tadeusz Szemiot z Koalicji Obywatelskiej. – Zaproponowane zmiany idą w pozytywnym kierunku, oczekiwanym przez mieszkańców. Prosimy na przyszłość o dokonywanie takiej oceny sytuacji, która pozwalałaby na nienarażanie gdynian na nieuzasadnione ponoszenie opłat czy kar za, np., parkowanie w różnych strefach. Ostatecznie, uchwałę przyjęto jednogłośnie, przy 27 głosach „za”. Bardzo dużą zmianą będzie także możliwość parkowania w stawce zerowej na podstawie identyfikatora dla każdego mieszkańca Gdyni, spełniającego warunki tożsame z wydaniem abonamentu dla mieszkańca stref płatnego parkowania (meldunek i PIT), w każdą niedzielę na obszarze Śródmiejskiej Strefy. Identyfikator będzie mógł zostać wydany dla jednego pojazdu samochodowego na jeden lokal mieszkalny, a mieszkaniec Gdyni będzie mógł zmienić dane pojazdu dwukrotnie w okresie ważności identyfikatora, z zastrzeżeniem 14-dniowego okresu obowiązywania tej zmiany w systemie rejestrującym identyfikatory. Ta nowa funkcjonalność – ze względu na konieczność rozbudowy systemu informatycznego – zostanie uruchomiona w okresie dwóch miesięcy od ogłoszenia uchwały.
Gdynia zmieni zasady działania stref płatnego parkowania. Będą dwie strefy: śródmiejska i dzielnicowa, jedna opłata dodatkowa za brak opłaconego postoju i bezpłatne parkowanie dla gdynian w niedziele. Nie zmieni się cennik opłat za parkowanie. - To rezultat obserwacji oraz wielu rozmów z mieszkańcami - opowiada w rozmowie z Marek Łucyk, wiceprezydent miasta. Patryk Szczerba: 1 lipca 2021 roku wprowadziliście w Gdyni rozszerzoną i droższą strefę płatnego parkowania. Nie ustają narzekania kierowców na jej fatalną organizację, ceny i zasady postoju. Choć z magistratu padały zapewnienia, że jej wprowadzenie było poprzedzone dyskusją z gdynianami, to często słychać od nich: Gdynia przestała lubić kierowców. Nie można było zrobić tych zmian w bardziej przemyślany sposób?Marek Łucyk: Przed wprowadzeniem zmian w strefie płatnego parkowania prowadziliśmy nie tylko dyskusje, ale także badania w sprawie strefy obowiązującej przed 1 lipca. Zdecydowaliśmy się na rozszerzenie na dużym obszarze, po to, by strefa była bardziej zoptymalizowana. Z badań wynikło, że na jednym miejscu samochód stoi średnio cztery godziny i cały system nie działa. Jednocześnie w momencie wprowadzania zmian zapowiadaliśmy, że będziemy uważnie obserwować efekty. Ułatwienia, które wkrótce zamierzamy wdrożyć, to rezultat tych obserwacji oraz wielu rozmów z mieszkańcami. Nie ma jednak wątpliwości, że dzięki wprowadzeniu śródmiejskiej strefy i okolicznych stref, można szybciej znaleźć wolne miejsce do niekoniecznie działa to w centrum, gdzie nadal trudno postawić samochód na miejskim miejscu, i to w każdy dzień jest popularnym miejscem w naszym mieście i z tego powodu trzeba się cieszyć. Należy pamiętać, że realizujemy inwestycje, dzięki którym powstaną nowe miejsca parkingowe. Wystarczy wspomnieć rozstrzygnięty przetarg na nowy parking podziemny pod parkiem Centralnym. Śródmieście nie jest z gumy i miejsc parkingowych jest tyle, ile jest możliwości. Nieustannie będziemy zachęcać mieszkańców do korzystania z alternatywnych środków transportu, z komunikacją miejską na czele - w ten sposób można szybko dostać się do centrum z każdej gdyńskiej dzielnicy, bez martwienia się, czy będzie, gdzie ma wątpliwości, że dzięki wprowadzeniu śródmiejskiej strefy i okolicznych stref, można szybciej znaleźć wolne miejsce do zaparkowania Przenieśmy się ze Śródmieścia chociażby do Orłowa. Tamtejsi mieszkańcy są zdenerwowani tym, że muszą płacić niemałe stawki za postój przez cały rok, choć tak naprawdę samochody z zewnątrz parkują tylko w sezonie letnim. Może warto było pomyśleć nad podziałem w okołośrodmiejskich strefach na miesiące, kiedy trzeba płacić i takie, kiedy opłaty nie było takiego pomysłu, by dzielić płatność na miesiące. Mam kontakt z wieloma mieszkańcami strefy na terenie Działek Leśnych czy Grabówka, którzy chwalą wprowadzenie opłat. Np. mieszkańcy ul. Warszawskiej chwalą sobie wprowadzenie strefy, samochody przestały zajmować chodniki, co spowodowało zwiększenie przestrzeni dla parkowanie w tych dzielnicach, choć nie ukrywam, że były błędy projektowe, bo przy takim obszarze są nieuniknione. W większości poprawialiśmy je. Przykładem są Działki Leśne, gdzie ostatnio po spotkaniu z radnymi dzielnicy zleciliśmy poprawki oznakowania i nastąpią zmiany. Niedawne zmiany w kierownictwie Zarządu Dróg i Zieleni to pokłosie zamieszania ze strefą? Przypomnę, że odszedł Andrzej Ryński, a wcześniej dyrektor, Wojciech Folejewski, który na odchodne wymienił zmiany w parkowaniu wśród swoich Zmiany w ZDiZ nie mają żadnego związku z wprowadzeniem strefy ani pracą na urzędniczych stanowiskach. A jak reagujecie na zarzuty prokuratury okręgowej i Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczące zmian w parkowaniu? Prokuratura twierdzi, że rozszerzając w zaproponowany sposób strefę parkowania naruszyliście prawo - przepisy ustawy o drogach publicznych oraz Konstytucję RP. Z kolei RPO pisze w skardze że uchwała jest dyskryminująca, bo dostęp do tańszych abonamentów mają tylko ci mieszkańcy, którzy są zameldowani na obszarze strefy, są właścicielami samochodu lub mają go w leasingu czy zgłosiła podobne wnioski i zastrzeżenia, które złożyła w Warszawie, a przypomnę, że tam sąd odrzucił wszystkie zastrzeżenia. Jeśli chodzi o wątpliwości Rzecznika Praw Obywatelskich, to powinien być usatysfakcjonowany, bo zmieniamy uchwałę dotyczącą płatnego parkowania w tym miesiącu. Po skardze RPO odpisaliśmy, że szerokie zmiany nastąpią w pierwszym kwartale, ale - jak wspomniałem na początku - planowaliśmy je wcześniej, jeszcze przed listopadem. Dopisujemy do katalogu coraz popularniejszą tzw. umowę użyczenia samochodu, na którą wskazał inne zmiany zostały zaplanowane w nowej uchwale?Przede wszystkim chcemy uprościć strefy płatnego parkowania. Jeśli radni poprą zaproponowane na najbliższej sesji lutowej zmiany, to wkrótce zaczną obowiązywać dwie strefy: śródmiejska i dzielnicowa - bez rozróżniania na poszczególne dzielnice. Znikają też osobne parkingi zewnętrzne. Od nowego roku nie korzystamy już z usług firmy Indigo Polska, która zajmowała się tymi parkingami. Od 1 stycznia są w naszej administracji. Po przyjęciu uchwały przez radnych wejdą, w zależności od lokalizacji, do strefy dzielnicowej lub było powodem rozstania?Nie byliśmy zadowoleni z ich usług. Mieszkańcy przychodzili z reklamacjami do ZDiZ, gdzie nie mogliśmy pomóc, odsyłając do firmy, która z kolei podchodziła do sprawy mocno "księgowo", do czego oczywiście miała prawo. Roczna umowa wygasła i zdecydowaliśmy się przejąć parkingi, włączając je do dwóch stref. Również dzięki tej decyzji, parkowanie w Gdyni będzie znacznie radni poprą zaproponowane na najbliższej sesji lutowej zmiany, to wkrótce zaczną obowiązywać dwie strefy: śródmiejska i dzielnicowa - bez rozróżniania na poszczególne dzielnice. Znikają też osobne parkingi zewnętrzne. Czy po powstaniu dwóch stref i zakończeniu funkcjonowania zewnętrznych parkingów skończą się problemy kierowców, którzy płacili więcej niż powinni za parkowanie, a i tak dostawali wezwanie do zapłaty, bo często nie ze swojej winy pomylili kolory i nazwę stref?Tak. Gdy ktoś stanie w śródmiejskiej i zapłaci za postój, będzie mógł parkować na tej w podstawie dzielnicowej strefie. Na odwrót nie będzie to możliwe, bo śródmiejska jest droższa. Ale stając w Orłowie będzie można parkować także np. na Wzgórzu. Uproszczona zostanie także nawigacja w rozszerzamy też abonament graniczny do 300 metrów od miejsca zamieszkania. Ułatwi to sprawę chociażby kierowcom spoza strefy, ale mieszkającym tuż obok jej granicy, którzy nie mogli wykupić abonamentu dla z sobotami i niedzielami? Dalej trzeba będzie płacić za postój w śródmieściu?W soboty tak, ale w niedzielę zmieniamy zasady, dając możliwość parkowania za darmo mieszkańcom naszego miasta. Wprowadzamy tzw. identyfikator mieszkańca dla osób zameldowanych w Gdyni i płacących podatki oraz posiadających samochód. Dokument z numerem rejestracyjnym będzie ważny przez rok. Upoważni ich posiadaczy do parkowania w niedzielę za za parkowanie, o który także dopytuje prokuratura, pozostaje bez zmian?Tak. W kwestii opłat za postój nic się nie zmienia. Ujednolicamy za to tzw. opłatę dodatkową za brak opłaconego postoju. Będzie wszędzie taka sama i wyniesie 150 kwestii opłat za postój nic się nie zmienia. Ujednolicamy za to tzw. opłatę dodatkową za brak opłaconego postoju. Będzie wszędzie taka sama i wyniesie 150 zł. Ile Gdynia zarobiła od 1 lipca na zmianach w strefie parkowania?W całym ubiegłym roku wpływ ze strefy wyniósł ponad 20 milionów złotych, z czego ponad 14 milionów to wpływy od lipca, czyli od wprowadzenia zmian. Co bardzo ważne, większość wpływów ze strefy przeznaczana jest na inwestycje związane z zielenią, chodnikami, drogami dla rowerów czy transportem publicznym. Płacimy za parkowanie więcej, ale wszyscy na tym korzystamy, dzięki rozbudowywanej infrastrukturze, która z czasem będzie ważnym argumentem i zachętą do wyboru innych środków przemieszczania się po mieście niż strefy parkowania w Gdyni: Cennik, abonamenty, zasady
Gdynia jako jedyna w Trójmieście stosuje takie rozwiązanie w Strefie Płatnego niepełnosprawne chcące parkować w Śródmieściu Gdyni czują się pokrzywdzone, bo za postój muszą Gliszczyński z Łodzi, jak co roku, przyjechał do Gdyni, gdzie mieszka jego rodzina. Jak zawsze zaparkował samochód na miejscu dla inwalidy. Nie zapłacił, bo był przekonany, że postępuje zgodnie z przepisami. Bardzo się zdziwił, kiedy za wycieraczką znalazł mandat wzywający do zapłaty za kilkanaście godzin Jestem zbulwersowany, że muszę płacić, mimo iż posiadam kartę parkingową i dokumenty świadczące o tym, że jestem inwalidą wojennym I grupy. W Łodzi, gdzie mieszkam, a także w innych miastach, które odwiedzam, jest to nie do pomyślenia. Jako inwalida mogę parkować tam za darmo. A pomijając już fakt, że muszę płacić, w Gdyni w ogóle jest trudno postawić samochód takim osobom jak ja, bo miejsc dla inwalidów jest bardzo mało - żali się Jan jest jedynym w Trójmieście miastem, w którym niepełnosprawni muszą Rada Miasta Sopotu podjęła uchwałę, która zwalnia niepełnosprawnych z opłat podczas parkowania w strefie płatnej - mówi Paweł Sokołowski, inspektor ds. płatnego parkowania z Zarządu Dróg i Zieleni Miejskiej w Sopocie. - Dotyczy to nie tylko posiadaczy karty parkingowej, ale także osoby, które je decyzję podjęli radni z Gdańska. Tymczasem w Gdyni, zgodnie z uchwałą Rady Miasta, z opłat parkingowych w Śródmieściu zwolnieni są kierujący podczas wykonywania obowiązków służbowych pojazdami służbowymi magistratu, kierujący oznakowanymi pojazdami służb komunalnych podczas skutków awarii, kierujący pojazdami Straży Miejskiej oraz Zarządu Komunikacji Miejskiej. Niepełnosprawni mogą natomiast wykupić abonament miesięczny za 20 zł i wówczas będą mogli parkować jak długo Opłaty za parkowanie wynikają z ustawy o drogach publicznych. Jej art. 13 mówi o tym, że w miejscach strefy płatnego parkowania płacić muszą wszyscy. Z doświadczenia wiemy, że gdybyśmy wprowadzili bezpłatne miejsca postojowe dla niepełnosprawnych, to parkowaliby na nich wszyscy i bardzo trudno byłoby ustalić, komu naprawdę przysługuje darmowy postój. Np. osoba mająca w rodzinie kogoś niepełnosprawnego bierze jego kartę i wkłada za szybę swojego samochodu - mówi Tomasz Wojaczek, szef biura Strefy Płatnego Parkowania w Gdyni. - Takie przykłady obserwowane są w miastach, w których niepełnosprawni zwolnieni są z ofertyMateriały promocyjne partnera
czy inwalidzi płacą za parkowanie w gdyni